Wiedziałem, że mam przyjaciół, ale nie wiedziałem, że aż tylu – powiedział na koncercie charytatywnym zorganizowanym dla niego, Mariusz Katuła, mieszkaniec Knurowa, ratownik medyczny – pracownik KWK Knurów-Szczygłowice Ruch Knurów. Chętnie wspierający akcje charytatywne – teraz sam znalazł się w potrzebie.
Mariusz w czerwcu 2017 roku uległ bardzo poważnemu wypadkowi. Jego pasją są motocykle i ta pasja doprowadziła do tragedii. W wyniku zderzenia z koparką, która wymusiła pierwszeństwo przy skręcie w lewo, o mało nie amputowano mu nogi. Dziś walczy, by odzyskać, choć cześć dawnej sprawności. W walce tej nie pozostał jednak sam. Przyjaciele ogłosili zbiórkę. Do akcji dołączyli się koledzy ze NSZZ „Solidarność” KWK „Knurów-Szczygłowice”. Razem z Stowarzyszeniem Wspierania Społeczności Lokalnych i Przedsiębiorczości „Wspieramy” z Knurowa zorganizowali koncert charytatywny dla poszkodowanego kolegi, który odbył się 26 stycznia br. w Domu Kultury w Szczygłowicach. Koncert uświetniły takie zespoły jak Le FleuR, The Last Room oraz MjusiQ, a gwiazdą wieczoru był Tomek „Kowal” Kowalski, motocyklista który również ucierpiał w wypadku.
Cała akcja okazała się wielkim sukcesem. Uzbierano prawie 28 tyś złotych. Pieniądze zostaną przeznaczona na dalsze leczenie oraz rehabilitację Mariusza. Cieszy nas fakt, że tak duży wkład w pomoc koledze mieli członkowie NSZZ „Solidarność” KWK „Knurów-Szczygłowice.
Pragnę serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego wyniku oraz pomagali w organizacji tego wydarzenia – powiedział współorganizator koncertu, przewodniczący Krzysztof Leśniowski. Po raz kolejny knurowska Solidarność pokazała, że nie zostawia swoich członków w potrzebie.
Więcej zdjęć znajdziecie tutaj: