Pierwsza relacja z Walnego Zebrania.

Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze NSZZ „Solidarność” KWK „Knurów-Szczygłowice” Ruch Knurów na kadencję 2018-2022 pełne było zaskoczeń, choć nie trudno nie zgadnąć, że władzę dalej dzierży Przewodniczący Krzysztof Leśniowski, który bez problemu wygrał swoje kolejne wybory. Wpływ na to na pewno miała postawa naszego związku zawodowego w czasie najtrudniejszego egzaminu ostatnich lat, jakim był na pewno strajk z 2015 roku. Niecały rok po przejęciu nas przez JSW sytuacja w spółce stała się dramatyczna, załoga została postawiona pod mur.  Zarząd nie dał nam żadnej innej możliwości. To co zrobiliśmy My jako związek i Przewodniczący jako jego odpowiedzialny przywódca, powinno być wzorem dla innych związków. Jak sami pamiętamy, tak nie było. Dziś w perspektywie czasu widać kto miał rację. I to zadecydowało o dalszym kierownictwie związku przez Krzysztofa Leśniowskiego.

Nowością było zmniejszenie liczby członków komisji zakładowej do 20 osób, wybór kilku nowych młodych członków oraz oprawa wizualna zebrania.  Zebrani usłyszeli kilka nowości organizacyjnych, które już w które mogą zrewolucjonizować Nasz związek, ale i być przykładem dla reszty.

Na zebraniu pojawił się również dyrektor knurowskiej kopalni pan Grzegorz Michalik. Zaskoczył zebranych odpowiedzią na pierwsze pytanie, które zadał sobie zresztą sam, bogatszy o doświadczenia z ostatnich zebrań i spotkań z załogą. Pytanie dotyczyło sytuacji pracowników „płuczki” .  Jak sam stwierdził: „Obecnie dochody pracowników zakładu przeróbczego na naszej kopalni są drugie w JSW. Nie oznacza to, że sytuacja jest zadowalająca, ale na pewno nie tak dramatyczna jak piszą ją niektórzy.”

Na kopalni funkcjonuje również swoisty program 500plus. 500 tysięcy więcej od 2020 roku wydobycia, do poziomu 4,2 mln ton węgla rocznie – dodał dyrektor. Zaznaczył również, że naszym atrybutem w JSW jest fakt, że potrafimy wydobywać węgiel taniej niż reszta spółki.   Podkreślił również znaczenie inwestycji, jakie dotknęły naszą kopalnie w ostatnim czasie, zwłaszcza zakładu przeróbczego jak również planów dotyczących pogłębiania poziomu wydobywczego do 1050m, co wydłużył by żywotność naszej kopalni do 40 lat.

Pełniejsze sprawozdanie z zebrania jak również wywiad z Przewodniczącym Krzysztofem Leśniowskim pojawi się już wkrótce.