Wczoraj, 7 lutego, zmarł skromny człowiek, wielki Polak, patriota i legenda walki z komunizmem – Jan Ferdynand Olszewski. Panie świeć nad jego duszą.
Urodzony w 1930 roku, członek Szarych Szeregów, działacz opozycji antykomunistycznej, obrońca w PRL w procesach politycznych. W III RP poseł, a przez krótki czas na przełomie 1991 a 1992 roku, premier pierwszego rządu bez komunistów. Obalony, bo chciał jako jeden z nie wielu dekomunizacji, ujawnienia teczek i oczyszczenia życia politycznego z agentów i ich mocodawców.
Był pierwszym, który zakwestionował okrągłostołowy układ. Niezłomny patriota, którego życie, nierozerwalnie związane z historią współczesnej Polski samo w sobie jest pomnikiem i podwaliną niepodległości Polski. Jan Olszewski pokazał, że przede wszystkim liczy się prawda, uczciwość i niezłomność. Właśnie takie cechy powinny prześwietlać każdemu politykowi i każdemu Polakowi. Pokazał również, że o swoje wartości, warto walczyć do końca.
Przyjaciel i działacz Solidarności. I to Solidarność składa mu dziś hołd.
Wieczny odpoczynek racz dać mu Panie.