W sobotę, 30 czerwca, na terenie kopalni Pniówek w Pawłowicach rozpoczął się tegoroczny Runmageddon Silesia 2018, czyli morderczy bieg z przeszkodami. W wydarzeniu biorą udział nie tylko mieszkańcy wielu miast w całej Polsce, ale także kilkuset górników, którzy biegną dla upamiętnienia tragicznie zmarłych górników z kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. Zmierzą się oni z trasą formuły Rekrut – 6 kilometrów i ponad 30 przeszkód. Runmageddon rozpoczęła minuta ciszy ku pamięci zmarłych.
Decyzja dotycząca zorganizowania specjalnych serii biegu w celu upamiętnienia pięciu górników, którzy 5 maja tego roku zginęli pod ziemią w wyniku silnego tąpnięcia w Zofiówce, została podjęta przez organizatorów Runmageddonu Silesia wspólnie z zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Uczestnicy musieli zmierzyć się z wieloma przeszkodami, takimi jak błotne kąpiele, wysokie ściany do przeskoczenia, czołganie się po górniczych hałdach, czy w końcu zjazd z nich na tyrolce. W biegu wzięli udział także członkowie naszego związku oraz naszej kopalni. Biegli oni razem z innymi uczestnikami o godz. 9.30 w kategorii Rekrut. Mieli więc do pokonania ponad 6 kilometrów (a właściwie 8 km, bo trasa została przedłużona) i ponad 30 przeszkód. Razem z nimi w tym morderczym biegu wystartował bokser Damian Jonak, zmotywowany do udziału przez swojego menadżera.
Wewnętrzną rywalizację kopalń JSW wygrała nasza kopalnia i jak zapowiedzieli organizatorzy, przyszłoroczna edycja zmagań odbędzie się na terenie knurowskiego zakładu.
