Kto jest winny podwyżkom cen prądu? Politycy na usługach ekologistów

Tak jak obligatoryjnym elementem systemu komunistycznego była nacjonalizacja i kolektywizacja, tak samo obowiązkową częścią eurokracji poza dotacjami jest zwalczanie globalnego ocieplenia poprzez redukcję emisji dwutlenku węgla do atmosfery oraz nadmierne opodatkowanie paliw. Niestety, i jedno, i drugie ma swoje daleko idące negatywne konsekwencje.

Można wymienić wiele czynników, które kształtują zbyt wysokie – jak na kieszenie Polaków – ceny energii elektrycznej. Przyczynia się do tego brak liberalizacji i prywatyzacji branży energetycznej i górniczej, a co za tym idzie, brak konkurencji rynkowej i zbytnia ingerencja ze strony polityków, która ma negatywny wpływ na oba sektory. Nieudolne zarządzanie w warunkach oligopolu podnosi z jednej strony ceny węgla (o ok. 30 proc. w ciągu ostatnich dwóch lat), a z drugiej same koszty wytwarzania energii. Sytuacji nie polepsza fakt, że węgiel jest towarem wyjątkowo mocno obciążonym różnorakimi podatkami. Jednak gwałtowny wzrost hurtowych cen energii elektrycznej w ostatnim czasie bezpośrednio wynika przede wszystkim ze wzrostu cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla, które w ciągu ostatniego 1,5 roku podniosły się o 300 proc. – Oczywiście wzrost kosztów CO2 będzie tym czynnikiem dominującym, jak również zmiennym w czasie, ponieważ ceny hurtowe zmieniają się niemal codziennie w jedną lub w drugą stronę – mówi Piotr Ludwiczak, kierownik Biura Prasowego Grupy Enea. – Cenę warunkuje uwolniony handel emisjami przez podmioty finansowe w Europie, które traktują handel emisjami jako kolejne źródło dochodu – wyjaśnia poseł Kukiz’15 Krzysztof Sitarski, zastępca przewodniczącego sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa.

Dalsza część artykułu autorstwa pana Tomasza Cukiernika dostępna w linku poniżej.  Dziękujemy redakcji pch24.pl za możliwość udostępnienia ciekawego artykułu.

Dalsza część : http://www.pch24.pl/kto-jest-winny-podwyzkom-cen-pradu–politycy-na-uslugach-ekologistow,64395,i.html?fbclid=IwAR0QMHmUCIUzYPWdV7SXY71NZptYhFIXvsAwKocv-ZpfXGNGRBkmtWSTtTg#ixzz5YcqzmklM